nie zawsze pamiętam by wziąć paragon za bilet. zazwyczaj zapominam. jakiś czas temu opracowałem pewną taktykę. na jednym bilecie jeżdżę dwa razy kasując bilet raz pod hologramem, drugi w miejscu do tego wyznaczonym. jak narazie podczas kontroli ani razu się nie rozczarowałem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz